przepiśnik

przepiśnik

Pierwszy przepiśnik! 
Od podstaw wykonany przeze mnie, powstał na bazie segregatora. Szukałam jakiejś mobilnej formy i stwierdziłam, że ta daje więcej możliwości aranżacyjnych niż notes;) tzn. można włożyć do środka co się chce, wymieniać to i komponować po swojemu. Ponadto dałam do środka, oprócz wkładu notesowego, koperty (przyklejone do przekładek), do których można włożyć luźne przepisy.




 Przepiśnik jest prezentem, więc nowa właścicielka będzie mogła skomponować wnętrze po swojemu.  
Okładki inspirowane wzorem podpatrzonym u Ladybug, kurs na fartuszek bez wykrojnika znalazłam u J.Dark handmade, wnętrze według własnego pomysłu.
Ja jestem zadowolona, nowa właścicielka mam nadzieję, że też!
 Na pewno powstaną następne! :)

Przepiśnik zgłaszam na wyzwanie Przepiśnik na blogu "Na Strychu".

 wyzwanieprzepiśnik

zanosi się na deszcz...

zanosi się na deszcz...

No i lato zrobiło sobie przerwę :( Zanosi się na deszcz, już jest szaro, buro i pochmurno, tylko patrzeć jak lunie. Trochę szkoda wakacji na taką pogodę, choć są i dobre strony;) Raczej cały dzień spędzę w domu, więc zabiorę się na pewno za scrapowanie a mam trochę zaległości, trochę prac zaczętych, no i jakieś imieniny, urodziny w kalendarzu!.
Tymczasem dziś moja wczorajsza, zupełnie bez planu zrobiona na szybko bransoletka. Zrobiłam ją sobie na poprawę złego humoru, specjalnie w kolorach dopasowanych do ulubionych letnich strojów, ale okazała się ciut za luźna i została podarowana w prezencie mojej mamie :)


czysta mięta :)

czysta mięta :)

I obiecana ostatnia na ten weekend bransoletka. Czysta mięta w moim zdecydowanie najbardziej ulubionym wzorze czyli warkoczu. 





Miętowe bransoletki już kiedyś robiłam, ale w sezonie zimowym ten kolor nie robił takiego wrażenia jak teraz! Pasuje do wszystkiego i jest śliczny w połączeniu z różnymi innymi letnimi kolorami. Pewnie to jeszcze nie koniec letniej mięty u mnie! :)
taki mały "back to the beginning"

taki mały "back to the beginning"

  Powrót do początków! :) kiedy to zaczynałam przygodę z craftowaniem od robienie bransoletek :) Dawno żadnej nie robiłam, więc z okazji początku prawdziwego lata, w piątkowy wieczór, powstały - specjalnie z myślą o tym weekendzie - letnie bransoletki. 

Orzeźwiająca, Miętowo-śmietankowa:) z kwadratem


 Zawsze narzekam na jakość zdjęć z powodu braku światła, dziś go było za dużo ;P

oraz Pyszna truskawkowo-limonkowo-śmietankowa z kotem



Może zdążę wieczorem pokazać jeszcze jedną :)

Copyright © 2014 Craft Pracownia , Blogger