mediowo, sercowo, powarsztatowo...
W sobotę byłam na fantastycznych warsztatach w Eco-scrapbooking, gdzie z Martą Piekarczyk tworzyłyśmy mediowe serca.
Mediowanie to niestety nie jest mój chleb powszedni, dlatego tym bardziej cieszy mnie możliwość uczestnictwa w takim spotkaniu! I także tym razem jestem bardzo zadowolona, zarówno z warsztatów jak i z siebie ;) Zobaczcie to udało mi się stworzyć :)
Mediowanie to niestety nie jest mój chleb powszedni, dlatego tym bardziej cieszy mnie możliwość uczestnictwa w takim spotkaniu! I także tym razem jestem bardzo zadowolona, zarówno z warsztatów jak i z siebie ;) Zobaczcie to udało mi się stworzyć :)
Cudne serducha :)
OdpowiedzUsuń