ART-journal
Mój najnowszy ART-journal od Eco-scrapbooking.
Nie jest to moja ulubiona forma artystycznej twórczości:) ale obiecałam sobie, że wreszcie się za nią wezmę! Baza jest prześliczna, poza tym posiada 6 kart - czyli 12 stron - w sam raz aby się zmobilizować i zrobić roczny art-journal z 1 wpisem w miesiącu. Na razie gotowa jest tylko okładka, która powstała na warsztatach u Panini.
Nie jest to moja ulubiona forma artystycznej twórczości:) ale obiecałam sobie, że wreszcie się za nią wezmę! Baza jest prześliczna, poza tym posiada 6 kart - czyli 12 stron - w sam raz aby się zmobilizować i zrobić roczny art-journal z 1 wpisem w miesiącu. Na razie gotowa jest tylko okładka, która powstała na warsztatach u Panini.
Ale fajny! Lubię takie mroczne, kosmiczne klimaty :) A w ogóle to bardzo się rozwijasz, idziesz do przodu jak burza :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje za miłe słowa :) Burza to jest w mojej głowi, szkoda ze nie mam tyle czasu ile pomysłów :)
Usuń