i jeszcze trochę glamour
Ta bransoletka miała być moja, ale tak się wszystkim podobała, że w myśl zasady; szewc bez butów chodzi, pewnie ją sprzedam a sobie zrobię jakąś inną.
A ta na razie nie ma właściciela. Jest trochę prostsza, ale przez to można ją nosić codziennie.
Zapraszam do wystawiania komentarzy, wszystkie opinie są dla mnie bardzo cenne!
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)


.jpg)